Dziecko

Lęki maluszka- Mamo nie odchodź!

2.4.15

W nocy słyszę głośny krzyk i wołanie  mama przez sen ! Marcel budzi się z płaczem szuka mnie w łóżku dotyka mocno się tuli i nie chce puścić. Boi się  , że mama zniknie. W ciągu dnia cały czas mnie pilnuje kiedy się odwrócę już jest przy nodze i woła : "mama!" i wyciąga rączki. Zabawą nie chce się zając sam bez mamy , kiedy mnie nie ma jest krzyk i płacz. Nie widząc mnie i nie czując mojej bliskości zawsze tak reaguje. Lęk separacyjny występuje u każdego dziecka. Najczęściej występuję między 6 a 9 miesiącem życia . Na tym etapie rozwoju maluchy stają się bardziej samodzielne. Zaczynają raczkować , siadać , poznawać świat i zauważają , że nie jesteśmy jednością.  Wtedy pojawia się lęk separacyjny obawa , że mama zniknie i zostawi. Dzieci pilnują nas , obserwują by nie zostały same. Czuwają , chcą być jak najbliżej nas by nie dopuścić do rozłąki . Obawa tak jest na tyle silna , że reagują płaczem , krzykiem , trzymaniem się kurczowo jak najbliżej mamy. Skąd bierze się lęk? Z silnego przywiązania . W ciąży tworzymy jedność maluszek mieszkając w naszym brzuchu czuje nas zapach ,  słyszy bicie naszego serca to dla niego jak uspokajająca muzyka , rośnie w nas , jest bezpieczny . Przychodząc na świat bliskość i miłość mamy jest tak ważna i daje tak wiele. Opieka nad niemowlęciem to tyle chwil spędzanych razem w bliskości , wspólne przeżywanie emocji, każdy dzień przy nas ucząc się najprostszych rzeczy wspólne zasypianie , witanie dnia. Przywiązanie jest niezwykle silne dlatego wkraczając,
 w samodzielny etap dzieci boją się zmian i tego , że mama przestanie być przy nich nie będzie już całym centrum świata . Czy można sobie z nim poradzić i jak? Różnie z tym bywa. Każde dziecko jest inne . Niektóre dzieci są bardziej wrażliwe tak jak mój mały smyk , inne zaś zupełnie inaczej wszystko przeżywają nie aż tak emocjonalnie. Strach przed rozstaniem dotyczy nie tylko niemowląt ale i dzieci starszych do 4 lat.  Oczywiście nie jest powiedziane , że akurat do tego wieku lęk separacyjny nie minie. Wszystko zależy od nas i maluszka musi on powoli przyzwyczajać się do małych rozstań ale wiedzieć , że mama wróci. Gdy zdarzy się , że wyjdziemy na jakiś czas i wrócimy sytuacja ta się powtórzy maluch zrozumie i nauczy się , że mama wraca. Prędzej czy później każde dziecko musi się tego nauczyć choć czasem nie jest to łatwe . Co będzie gdy dziecko pójdzie do przedszkola ? musi być już samodzielne rozumieć , że mama nie zawsze będzie przy nim. Poznając świat dziecko musi nauczyć się i życia . To trudne , czasem wiele rzeczy , spraw jest dla niego nie zrozumiałych , ale tak już jest. Im szybciej zaczniemy malucha oswajać z zasadami tym łatwiej będzie w przyszłości. Dla mam rozstania są również nie łatwe wiele razy zostawiając Marcela pod opieką babci mam wyrzuty sumienia i tęsknie , ale wiem , że muszę go powoli przyzwyczajać.

                                                         Jak  sobie radzić z lękiem ?
Gdy lęk nasila się w nocy utul malucha , pocałuj , ale pozwól wrócić maluchowi do swojego łóżka daj ulubioną przytulankę pokaż , że będziesz w pobliżu.
Zacznij od małych rozstań na chwilę ale wróć niedługo niech widzi , że jesteś i gdy gdzieś idziesz to wracasz.
Oswajaj malucha z towarzystwem niech wie , że z innymi też może się świetnie bawić niech nauczy się obcować z innymi by nie bał się ludzi i nie było problemów z nawiązywaniem kontaktu z dziećmi w przedszkolu.
Staraj się tłumaczyć pokazywać i uczyć na podstawie bajek książek postaci , które twoje dziecko lubi , że i one są samodzielne i nie raz tak bywa , że muszą się rozstać na jakiś czas , ale później  znowu są razem .
Okazuj dużo ciepła troski , miłości  ale nie żegnaj się zbyt długo by twoje dziecko nie przeżywało bardziej emocjonalnie tych rozstań.










Przeczytaj także

5 komentarze

  1. sliczne zdjęcia ja to jak moje byly mniejsze specjalnie to z psem to do sklepu szlam by sie przyzwyczajaly ze zaraz wroce :) choc powiem ze i teraz tak jest mala zaraz szuka mnie jak mnie nie widzi

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój Alanek w ogóle nie przeżywa rozstań jeszcze mi macha papa gdy jadę na zakupy a go nie zabieram. Nigdy nie miałam z tym problemu, zostawał z prababcią i z nią jest nawet grzeczniutki a jak wracam ja to wstępuje w niego mały diabełek.

    OdpowiedzUsuń
  3. coś w tym jest ... młody nawet na 5 minut nie chce zostać sam w pokoju...jest krzyk płacz...

    OdpowiedzUsuń
  4. Wika.budzi się czasami w nocy i płacze przez sen 😴 na początku nie wiedziałam o co chodzi mała nie otwierala oczu tylko głośno płakała. Musi jej się śnić coś lub przeżywa dzień jeśli jest zbyt intensywny względem odwiedzin zbyt dużej ilości osób lub dużego hałasu bo w domu raczej spokój i cisza 😶 na szczęście wystarczy wtedy pogłaskać ją po główce nie mówić ciiiiii i uspokaja.się raz tylko musiałam ja wziąć na ręce bo nie dało się jej uspokoić :-( wiadomo mama zawsze pomoże ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. U nas młodsza córeczka to czasami jak ja gdzieś zostawię bo musze coś zalatwic to potrafi nie jeść w ogóle i płacze marudzi chyba że zostaje z kimś kogo zna to jeszcze a starsza za to ma dni ze jak ja gdzieś zostawię to jeszcze mi da buziaka i robi papa a bywają dni ze mama i koniec takie uroki naszych maluchów :)

    OdpowiedzUsuń