Kosmetyki dla Marcela wybieram świadomie zawsze najchętniej te z certyfikatem eko wtedy wiem , że są naprawdę naturalne a przede wszystkim bezpieczne dla skóry mojego dziecka. Bez chemii w tle , której unikam duża zawartość takich składników może podrażniać skórę i nie zawsze jest dobrze tolerowana poza tym choć większość z nas nie zdaje sobie sprawy jest po prostu szkodliwa.
Skóra dziecka jest wrażliwa i potrzeba jej delikatnej pielęgnacji łagodnego składu odpowiednio dopasowanego do jej potrzeb po co więc sięgać po sztuczne preparaty? jeśli można dać to co najlepsze a dla mnie takie właśnie są naturalne kosmetyki. Dla mnie ważne jest bezpieczeństwo w pielęgnacji i ochrona. Wielu z nas może dla ułatwienia wybierać od tak nie zwracając uwagi nie będąc do końca świadomym co tak naprawdę gwarantuje nam w kosmetykach dla dzieci certyfikat EcoCert w przeciwieństwie do tych co go nie mają .
Certyfikat EcoCert w kosmetykach dla dzieci...
Daje pewność , że kosmetyki są naprawdę naturalne ten znak daje temu autentyczność. Produkty nim znakowane nie zawierają żadnych szkodliwych substancji surowców pochodzenia zwierzęcego emulgatorów i całej reszty produkowane w zgodzie ze środowiskiem co najważniejsze nie są też testowane na zwierzętach! Certyfikatu nie przyznaje się go od tak wszystkim najpierw kosmetyki muszą spełnić wysokie wymagania ich skład musi być wolny od sztucznych substancji szkodliwych są badane i cały czas pod ścisłą kontrolą firmy certyfikującej. Posiadają go tylko wybrańcy spełniające wszystkie kryteria. Takie kosmetyki to przede wszystkim też wysoka jakość. Większość kosmetyków dla dzieci ich nie posiada weżmy sobie te wszystkie znane marki oblęgające półki supermarketów drogerii producenci zapewniają , że są najlepsze a mało kto zwraca uwagę co zawierają. Może i są tańsze , ale ja nie zamierzam w ten sposób na dziecku oszczędzać dlatego stawiam na bezpieczne preparaty.
Sophie la girafe hair&body wash
Płyn do kąpieli 2 w 1
Jakiś czas temu na FB pokazałam wam kosmetyki Sophie la girafe baby , które mają już swoje miejsce u nas w łazience. Przyznam , że wcześniej ich nie odkryłam bo gościła u nas inna firma a żyrafki przyjechały byśmy mogli je poznać. Gdy tylko trafił mi w ręce ten cały zestaw startowy żyrafy Sophie pierwsze na co zwróciłam uwagę to certyfikat EcoCert te kosmetyki go posiadają znak widnieje na opakowaniu. W sumie to bez wahania mogłam im zaufać. Zaczeliśmy ich używać na codzień i towarzyszyły nam podczas wieczornej kąpieli. Zapach po otwarciu od razu rozgościł się w łazience delikatny przyjemny zapach migdałów połączonych z nutą kokosową towarzyszył nam przez całą kąpiel. Płyn ma gęsta konsystencję wystarczyło kilka kropel i otoczyła nas piana. Skóra Marcka po użyciu była dokładnie oczyszczona nawilżona i miękka jego działanie jest kojące. Włosy rozczesane jednym ruchem szczotki czasem trudno nam je okiełznać gładkie i lśniące. Sophie la girafe hair & body wash to płyn 2 w 1 razem z szamponem i sprawdza się w obu rolach znakomicie. Oczyszcza i pielęgnuje nie wysusza skóra jest zadbana a we włosach Marcela mogę grzebać godzinami nie platają się tak i nie tłuszczą wcześniejszy szampon nie dawał takiego efektu. Byłam nim zaskoczona bo Marcela włosy są naprawdę słabe i rosną w zółwim tempie tak jak moje. Dopasowanie odpowiedniego szamponu to trudne zadanie coś o tym wiem. Po stosowaniu sophie hair&body wash widzę , że mają się dobrze. Skład płynu to mleko owsiane , które oczyszcza skórę bawełna działa nawilżająco i pielęgnująco , ale też ułatwia w rozczesywanie włosów tak jak pisałam wyżej nasz problem splatanych włosów po myciu poszedł w zapomnienie. Substancje czyszczące są pochodzenia roślinnego orzechów kokosa dlatego tak pięknie pachnie!! Oczywiście nie brak tu też białej herbaty wszystkie składniki są całkowicie bezpieczne i dobrze tolerowane bo stworzone i dobrane do cieniutkiej wrażliwej skóry !
Sophie la girafe baby OIL
Bardzo dobrze się wchłania w skórę łatwa w rozprowadzeniu. Nie lepi się jak te wszystkie oliwki sklejając ręce przy nakładaniu. Skóra miękka przez długi czas odżywiona i nawilżona zapach tak samo delikatny migdałowy. Sprawdza się do masażu działa łagodząco poprawiając wygląd skóry. Sophie la girafe OIL to składniki odpowiednio dopasowane i przyjazne dla skóry dziecka delikatne pochodzące z upraw ekologicznych zawiera również naturalne olejki eteryczne. Zawiera białą herbatę wzmacnia skórę i daje ochronę. Ekstrakt z lawendy łagodzi zaczerwienienia i podrażnienia skóry pomaga też redukować wszelkie uszkodzenia skórne. W składzie znajdziemy także olej z nasion słonecznika , olejki z nasion moreli , zawarte kwasy tłuszczowe i witaminy chronią zapewniają najlepszą pielęgnację.
Krem do twarzy
Opowiednio pielęgnuje jest lekki ma gęstą konstystencje bardzo szybko się wchłania w skórę. Odżywia pielęgnuje i nawilża skórę a także ją chroni przez zwartość masła Shea , które tworzy warstwę ochronną. Krem wzmacnia widzę , że po codziennym stosowaniu skóra Marcka jest taka miękka i nie wysuszona. Powoli pozbywamy się też czerwonych podrażnień. Zapach ledwo wyczuwalny , ale przyjemny.
Seria Sophie la girafe baby
Sophie la girafe baby to fińskie kosmetyki do pielęgnacji już od pierwszych dni życia. Organiczne , bezpieczne , ekologiczne i certyfikowane produkowane z najwyższej jakości składników . Nie posiadają żadnych szkodliwych substancji! Stworzone do potrzeb cieniutkiej skóry dzieci by ją chronić wzmacniać i pielęgnować. Żyrafa Sophie baby to bez wątpienia seria luksusowa dzięki tej całej cennej zawartości , którą ma do zaoferowania. Opakowania każdego produktu cieszy oko piękne estetyczne z dbałością o detale. Efekty po stosowaniu kosmetyków zachwycające ten producent nie obiecuje on podaje na tacy i nie oszukuje przede wszystkim. Są warte wyższej ceny wiele preparatów na rynku im nie dorówna!! Na pewno nie znikną z naszej półki ba! jasne , że pozwolę im rozpieszczać skórę mojego dziecka ;) To przyjemność odkrywać takie produkty naprawdę!! Lavande <3 dzięki za zaufanie i powierzenie tych testów zostaje z wami na długo. Całą piękną serie sophie la girafe baby nabędziecie właśnie tu w drogerii Lavande . Ceny kosmetyków naprawdę niezłe szczególnie właśnie dla dzieci a w tym Sophie w innych internetowych sklepach cenią sobie za nią więcej. Myślę , że teraz każdy ma na nie ochotę a więc Lavande o was nie zapomniało specjalnie dla was przygotowało 2 zestawy startowe zawierające 4 kosmetyki Sophie la girafe baby dodatkowo poleci do was liścik z żyrafką. Cały startowy zestaw o który powalczycie odsłaniam wam pod plakatem konkursowym.
Zasady zabawy :
1. Na facebooku polub nas i Lavande.
2.Udostępnij plakat z facebooka publicznie.
3. Zaproś kogoś do zabawy w komentarzu pod plakatem na facebooku.
4. Pod tym wpisem w komentarzu napisz : Dlaczego to właśnie ty masz je przetestować?
5. Na jedną osobę przypada może wysłać jedno zgłoszenie.
6. Zgłoszenia nie spełniające wszystkich zasad konkursu nie będą brane pod uwagę.
7. Wysyłka na terenie RP .
8. Szczęśliwców poznamy 27.11.2015 w tym wpisie!
Edit kosmetyki wygrywają :Małgorzata Anna Surmaj , Aldona Olczak !!! Gratulacje i czekam na wiadomości od was!! Uwaga Pani Małgorzata nie zgłosiła się dlatego kosmetyki powędrują do Kasi Grzywa!
27 komentarze
witam, chętnie przetestuję kosmetyki, niedługo zostanę mamą po raz pierwszy i dla mojej Kruszynki chciałabym dać wszystko co najlepsze.. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPaulina Kucharczyk
Chcielibyśmy przetestować bo synek mial od małego wrazliwa skórę :)
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty , jeszcze nie miałam przyjemności zapoznać się z firmą :) Ale myślę że mój synek byłby zadowolony ;)
OdpowiedzUsuńChętnie wezmę udział w konkursie .
Buziaki ;*
Dlaczego to właśnie ty masz je przetestować?
OdpowiedzUsuńwłaściwie na ja ale dla małej osóbki która jest wcześniakiem i urodziła się całe 1,5 kg więc myślę że razem ze swoją Mamą były zadowolone i dopieszczone,pozdrawiam
Moja 2 letnia córka uwielbia kąpiele, niestety bardzo często, kiedy ja nie patrzę podbiera sobie moje kosmetyki bardzo szybko pozbywając się ich zawartości. Myślę, że gdyby zobaczyła kosmetyki z żyrafką, które wcale na dziecięce nie wyglądają w końcu poczułaby się, jak prawdziwa kobieta. Miałaby swoje pierwsze luksusowe skarby.Chętnie przetestowałaby ich zawartość na własnej skórze. Polubione jako Paulina Rybińska Rosiak
OdpowiedzUsuńZ Antosią mamy wielką ochotę na testowanie,
OdpowiedzUsuńbo nasz szkrab uwielbia wieczorne kąpanie.
Gdy piana jest w oku, nic się nie dzieje,
Antośka w wodzie bez przerwy się śmieje.
Ale jest coś nad czym mama się głowi,
jak pomóc temu małemu atopikowi.
I ja i moja Antosia z AZS żyjemy,
lecz naszej chorobie się nie poddajemy.
O zestaw Lavande razem zawalczymy,
może już na zawsze się z nim polubimy.
Antosia bezpiecznie w wodzie będzie szalała,
a mama o podrażnienia nie będzie się bała.
Polubione jako Ewe Lina Pieszak
Z chęcią przetestujemy wraz z 5 miesięcznym synkiem :-) Olek ma wrażliwą cerę (chyba po mamusi ;-), a skoro te kosmetyki to sama natura więc jesteśmy ciekawi :-)
OdpowiedzUsuńZ chęcią przetestujemy wraz z 5 miesięcznym synkiem :-) Olek ma wrażliwą cerę (chyba po mamusi ;-), a skoro te kosmetyki to sama natura więc jesteśmy ciekawi :-)
OdpowiedzUsuńPatrycja Leowska na facebook
OdpowiedzUsuńNiedługo na świat przyjdzie nasza druga córeczka. Nie boję się już tego, co mnie czeka. Czuje się już bardziej doświadczona i przede wszystkim świadoma mama. Jednak nie zawsze tak było. Przy pierwszej córce podjęłam wiele złych decyzji i popełniłam kilka błędów, za które musiałam zapłacić. Nie wiedziałam, co jest najlepsze dla skóry mojej córki, wiec stosowałam wiele specyfikow, s tego jedynego nie znalazłam do dnia dzisiejszego. Z opisu na temat tych kosmetyków wynika, że byłyby one idealne dla moich córeczkę, dlatego myślę, że to ja powinnam je przetestować.
Chciałabym przetestować te kosmetyki z myślą o moich dzieciach i z czystej ciekawości. Nie znam tej marki, a chcę przekonać się jak pachną te cuda. Przyznam szczerze, że moją uwagę przyciągnęło niebanalne opakowanie produktów, które z pewnością spodobałoby się mojej Oli.
OdpowiedzUsuńDlaczego właśnie ja,a raczej moja 4 letnia córcia? Wybierając produkty dla dziecka musimy robić to z głową i na spokojnie.Skóra dziecka jest niezwykle delikatna i bardzo podatna na działanie czynników zewnętrznych takich jak mróz, wiatr, słońce oraz zanieczyszczenia powietrza. Wymaga ona odpowiedniej pielęgnacji każdego dnia.Moja córcia jest alergikiem wziewnym i pokarmowym.Jest uczulona na roztocza,kurz,pleśnie grzyby.Można by wymieniać.Czytając opinię o podanym wyżej produkcie stwierdziłam iż jest to pewien ratunek dla mojej córki.Ciężko jest trafić dobre kosmetyki dla malucha,które nie mają czynności alergizujących,które mają rewelacyjny skład i delikatny zapach,już nie wspomnę iż takie produkty mają bardzo wysoką cenę.Nie ma co się oszukiwać,jest okazja wypróbować tych kosmetyków a "jeżeli nie będę dążyć do rzeczy niemożliwych to nigdy ich nie osiągnę ".Skóra Wiktorii jest bardzo wrażliwa,niestety,taka jej uroda,zatem muszę codziennie staranie ją pielęgnować. Czytając Wasze recenzje widzę iż owe kosmetyki są na bazie naturalnym,atestowane,rączki same bez zastanowienia otwierają się aby przygarnąć to cudo.Tak chcę,pragnę,potrzebuję dla mojej córki.Już sam obrazek żyrafy sprawi ,że na buźce mojej Wiktorii pojawi się nieziemski uśmiech.Chcemy przetestować,opinią się podzielić,wysłać Państwu zdjęcia ,być może takie kosmetyki zagoszczą u NAs na wiele wiele lat,dziękuję za wysłuchanie,pozdrawiam: Mama Magdalena,Tata Jacek, Córka Wiktoria i pies Max :)
OdpowiedzUsuńChętnie z Eryczkiem przetestujemy lubimy nowości i chętnie sie nimi dzielimy. Poszukujemy nowych kosmetyków ,ciekawostek marke znam tylko z zabawek ale z kosmetyków nie miałam jeszcze okazji zobaczyć
OdpowiedzUsuńAKURAT BĘDZIE OKZAJA DO PRZETESTOWANIA KOSMETYKÓW ,NA 7 GRUDNIA MAM TERMIN DRUGA CIĄŻA TYM RAZEM CHŁOPCZYK TEZ MARCELEK , MYŚLE ŻE BARDZO BYŁABYM Z NICH ZADOOLONA NI I EKTRA PREZENT NA MIKOŁAJA :)
OdpowiedzUsuńNA FB MILENA BOROŃ
Na Mikołaja będę mieć niesamowity prezent-po raz kolejny zostanę mamą,tym razem mojej wymarzonej córeczki.Bardzo się z tego powodu cieszę,a jednocześnie mam obawy jak sobie poradzę....Z zapałem kolekcjonuję wyprawkę,starając się wybrać dla niej wszystko co najlepsze :) Ten wspaniały zestaw pielęgnacyjny byłby dla nas idealnym prezentem powitalnym,poniewaz czytając Twój opis jestem przekonana,ze sa to najlepsze kosmetyki do pielęgnacji maluszka.Chetnie się o tym z córeczką przekonamy :) Kasia Wierzba
OdpowiedzUsuńMój synek Mateuszek ma bardzo suchą skórę.Szukam dla niego odpowiednich kosmetyków.Bardzo bym chciała,jako mama by stan jego skóry się poprawił.Nie ma atopowej skóry,ale bardzo suchą,która się łuszczy i jest bardzo szorstka.Szczególnie teraz w chłodne dni,ten stan się pogorszył.Problem nasz objawia się również tym,że synek drapię się,podejrzewam ,że go swędzi..Dlatego bardzo chciała bym przetestować te kosmetyki,być może one będą tymi idealnymi dla nas.W końcu synek będzie miał spokojne noce i radosne dni..Właśnie dopiero nauczył się raczkować ,dodatkowo skóra na kolankach stała się bardzo podrażniona,zaczerwieniona i popękana,gdyż nie ma odpowiedniego nawilżenia.
OdpowiedzUsuńUśmiech dziecka potrafi czynić świat piękniejszym. Słońce jakby jaśniej świeci, opromieniając wszystko wokół; przyroda mieni się żywszymi kolorami, a wszystkie ptaki jakby radośniej i głośniej śpiewają. Nawet codzienne czynności stają się bardziej radośniejsze i mniej męczące, a smutki i troski dnia codziennego odchodzą w głęboki cień. Uśmiech dziecka sprawia, że wszystko nabiera innego, bardziej pozytywnego znaczenia. Jest lekiem na zło i niesprawiedliwość tego świata. Uśmiech dziecka jest szczery, niewymuszony i bezcenny. Potrafi rozczulić nawet najtwardsze serca.
OdpowiedzUsuńI dla mnie, uśmiech mojego synka Krzysia, jest bezcennym skarbem i sprawia, że moje serce zalewa pełnia radości i szczęścia! Aby dziecko się uśmiechało i było szczęśliwe muszą zostać zaspokojone jego wszystkie, nawet najmniejsze, potrzeby. Jedną z nich jest na pewno poczucie komfortu fizjologicznego. Pojawia się ono wówczas, gdy maluch jest najedzony, czysty, a na jego wrażliwej skórze nie widnieją żadne podrażnienia. Można ich uniknąć dzięki stosowaniu odpowiednich kosmetyków. Myślę, że Seria Sophie la girafe baby jest, jak najbardziej wskazana.
Chcę sprawdzić, czy dzięki ich stosowaniu skóra mojego synka byłaby zadbana, delikatna i bez jakichkolwiek podrażnień. I czy uśmiech na jego twarzy pojawiałby się jeszcze częściej! Byłby to wyraz jego dobrego samopoczucia oraz szczęścia. A i moje matczyne serce rozświetlałaby radość, zadowolenie i poczucie spokoju. Świat byłby jeszcze bardziej kolorowy i przyjazny. A to wszystko dzięki kosmetykom dla dzieci Seria Sophie la girafe baby. ;)
Pozdrawiam,
Paulina Drzewiecka
Kosmetyki Sophie la girafe baby chcę przetestować,
OdpowiedzUsuńaby skórę dziecka każdego dnia właściwie pielęgnować.
Niemowlęta szczególnej opieki wymagają,
kosmetyki Sophie la girafe baby najlepiej o delikatną i wrażliwą skórę dziecka dbają.
Dzięki nim każda mama pewna będzie, że o dziecko dobrze dba,
bo pod ręką specjalistyczne kosmetyki ma.
Skóra dziecka na przesuszenia i podrażnienia narażona,
dzięki Sophie la girafe baby będzie zdrowa, zaczerwienień pozbawiona.
Skóra niemowlęcia intensywnego nawilżenia potrzebuje,
z Sophie la girafe baby zadbana, codziennie komfortowo się czuje.
Kosmetyki Sophie la girafe baby skórze dziecka zawsze pomagają,
ubocznych skutków wcale nie mają.
Pozdrawiam
MICHALINA IDCZAK
Ala żyrafkę Sophie dostała
OdpowiedzUsuńgdy pierwszy ząbek na świecie wiała.
Bardzo ją lubi - tak jak kąpiele,
więc z komplecikiem będzie weselej.
Chętnie produkty przetestujemy
i innym o nich też opowiemy :)
Anna Chrust
Chlapu, chlapu! Słyszę z dala, a Natanek w wannie się rozwala.
OdpowiedzUsuńUwielbia gagatek codzienne kąpiele, bo wie, że może pozwolić sobie na wiele.
W ruch lecą zabawki, misie i kaczuszki wspaniałe, po same uszy umoczone są całe.
Po minkach ich widać, że chciałyby odpocząć, hm a co ja mam począć?
Wpadłam na pomysł, choć nie jest zbyt wielki, muszę zrobić mu z piany bąbelki!
Choć ten płyn co ma nie pieni się wcale, gdy ruszam ręką to powstają same fale :(
Kaczuszki już płaczą, a misiu aż stęka - a radość malucha, och jaka wielka!!
Myślę, że tu tylko blogomama pomoże, bo ona w tym codziennie orze :)
Zaglądam na bloga i cóż widzę, zdziwienie - zestaw od Sophie la Girafe Baby - to moje marzenie!
Śliczne opakowanie, wzorki kolorowe, żyrafa na czele, dopiero będą bąbelki odlotowe!
Już widzę jak się piania unosi, a maluch o więcej piany prosi
I kaczuszka i misiu, odpocząć by mogły, ach te kosmetyki by nam pomogły!
Po zakupie gryzaczka Sophie zakochałam się w tej marce <3
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa ich kosmetyków, jak pachną, jaką mają konsystencję oraz czy będę odpowiednio nawilżać skórę mojego dziecka.
Synek uwielbia się kąpać, smarować kremem sprawia mu to ogromną przyjemność. Mam nadzieję, że teraz zestaw Sophie będzie umilał nam każdą kąpiel :)
Szczerze powiedziawszy nie znam tych produktów... a opakowania wyglądają bardzo interesująco ;) więc wizualnie wiem już jak wyglądają, lecz z miłą chęcią przetestowałabym również zawartość:) Mój maluszek ma problemy skórne, skóra jest sucha, zaczerwieniona, bardzo podatna na podrażnienia, oraz często pojawiają się wysypki. Musimy używać tylko naturalnych oraz delikatnych kosmetyków. Ciągle szukam czegoś, co nie uczuli mojego synka. Dla mnie jako mamy zdrowie mojego maluszka jest najważniejsze i jestem w stanie zrobić dla niego wszystko, dlatego też szukam najbardziej odpowiednich rozwiązań. Myślę, że byłoby super przetestować kosmetyki Sophie la girafe baby, by sprawdzić jak skóra mojego dziecka na nie zareaguje, oraz czy uda się i w jakim stopniu złagodzić podrażnienia. Nie, nie żalę się, ani nie chcę brać nikogo na litość, a jeśli nie uda mi się wygrać sama postaram się zaopatrzyć w próbki ;)
OdpowiedzUsuńMogłabym pisać wierszem ale szczerze mówiąc mi się nie chce :)
OdpowiedzUsuńDlaczego do testów chciałabym się dostać ?
A to akurat jest bardzo proste :
Mam córkę, Marysia ma na imię
Jak to mała kobieta jest delikatna jak kwiatuszek a jej skóra skłonna do podrażnień i przesuszeń,
Jako mama pragnę dla swego dziecka zerwać gwiazdkę z nieba i dać wszystko to co najlepsze, najdroższe i najpiękniejsze, niestety jestem mamą nie doświadczoną, a raczej doświadczoną tym co sama przetestuję.
Często zmieniam kosmetyki pielęgnacyjne dla Marysi, bo jeszcze do tej pory nie znalazłam tych odpowiednich.
Czy kosmetyki Sophie la girafe baby odmieniły by nasze życie? Bardzo chciałabym się przekonać i je przetestować :)
Po takim wpisie, takich superlatywach i przede wszystkim Waszych pozytywnych wrażeniach nie wiem dlaczego jeszcze pytasz dlaczego chciałabym testować takie cuda. Ale skoro jednak pytasz to odpoaiem: bo mój mały alergii i atopowiec zasługuje na to co najlepsze. Ja staram mu się to zapewniać, ale okazuje się, że jednak nie byłam tak do iekliwa jak powinnam i Giraffe poznałam tylko dzięki Tobie.
OdpowiedzUsuńChciałabym Jasiowi zapewnić przede wszystkim zdrową skórę i bezpieczeństwo używania kosmetyków do pielęgnacji. Dla mnie to bardzo o ważne. Mój mały miś zasługuje by być pluszowym przytulaskiem każdego dnia i mieć skórę jak przystało na pluszaka. Delikatną, gładką i miękką. Pomóż mi spełnić te nadzieje w dniu pluszowego misia o to proszę :)
Na FB Sofija Wieszczeczyńska-Anlauf
Po takim wpisie, takich superlatywach i przede wszystkim Waszych pozytywnych wrażeniach nie wiem dlaczego jeszcze pytasz dlaczego chciałabym testować takie cuda. Ale skoro jednak pytasz to odpoaiem: bo mój mały alergii i atopowiec zasługuje na to co najlepsze. Ja staram mu się to zapewniać, ale okazuje się, że jednak nie byłam tak do iekliwa jak powinnam i Giraffe poznałam tylko dzięki Tobie.
OdpowiedzUsuńChciałabym Jasiowi zapewnić przede wszystkim zdrową skórę i bezpieczeństwo używania kosmetyków do pielęgnacji. Dla mnie to bardzo o ważne. Mój mały miś zasługuje by być pluszowym przytulaskiem każdego dnia i mieć skórę jak przystało na pluszaka. Delikatną, gładką i miękką. Pomóż mi spełnić te nadzieje w dniu pluszowego misia o to proszę :)
Na FB Sofija Wieszczeczyńska-Anlauf
bardzo zależy mi na przetestowaniu córeczka ma AZS jej wrażliwa skóra większości kosmetyków nie toleruje może dzięki takiemu testowaniu mogłabym dopasować odpowiednie do jej skóry Aldona Olczak
OdpowiedzUsuńDlaczego bym chciała przetestować... Nie ma co się dziwić, bo na twarzy córci co chwilę pojawiają się zaczerwienienia i skóra jest podrażniona. Skóra jej nadmiernie reaguje na pewne bodźce i staje się nadwrażliwa. Szczypie i czerwieni się. Charakteryzuje się dużą wrażliwością na wiele czynników, czy to na zmianę pogody, suche powietrze czy wiatr. Nadwrażliwość jej skóry ma charakter stały choć bywają dni, że i napadowy. W takim przypadku powinnam wybierać dla niej produkty o jak najmniejszej liczbie składników i tak też robiłam, ale rezultaty marne. Jak więc uwierzyć w to, że SOPHIE LA GIRAFE BABY zaradzi naszym problemom? Przetestować, pokochać i zrecenzować - to mój plan.
OdpowiedzUsuńPolubione na FB jako Izabela Stokowska
Gratulacje dla dziewczyn:) ja niestety się zagapiłam przez tą przeprowadzkę i zapomniałam o konkursie, ale nic nie szkodzi, ciesze się z wami dziewczyny:)
OdpowiedzUsuń