Odkąd jestem mamą staram się być na bieżąco z nowościami wśród produktów dziecięcych. Zawsze gdzieś je wyłapie wzrokiem , kuszą mnie na sklepowych półkach i muszę je wypróbować:) Lubię o nich poplotkować w gronie moich friends mamusiek. Po prostu  tak już mamy , że uwielbiamy dzielić się radami , polecać wszystko z czego jesteśmy zadowolone. Jakoś tak łatwiej wtedy przychodzi nam dokonywanie wyboru.
Całkiem nie dawno w moje ręce trafiły pieluszki jednorazowe Babydream Fun&Fit nowość z drogerii Rossmann. To był nasz pierwszy raz z pieluchami Rossmanna , więc nie mogłam oprzeć się pokusie by ich nie sprawdzić :) Nie eksperymentowałam z pampersami , od początku powiedziałam sobie , że uczepie się jednej dobrej firmy i do końca przy niej zostaniemy. Nie oznacza to , że się nie nacięłam. Bywało różnie w zależności od rodzaju pieluch , parę z nich nie było naprawdę warte tej ceny. Jakościowo słabizna z chłonnością i przeciekaniem. Wypróbowałam całą serię pampersa z czego jedna nam podeszła. Kiedyś w szpitalu poczęstowano mnie pieluchami Happy i Dada ta przygoda bardzo szybko się zakończyła wysypką. Nie robiłam więcej podejść do innych , nie miałam ciśnienia by je zmieniać skoro przypasowały Marcelowi. Każdy rodzic staje przed dylematem jakie pampersy wybrać droższe czy tańsze? Cena nic nam nie zagwarantuje , zdążyłam się już o tym przekonać. Pieluchy muszą mieć dobrą chłonność , przez boczne fałdki nic nie powinno wyciekać przede wszystkim powinny przypasować naszemu dziecku nie odparzać! Nie mogą być sztywne tak by nie krępowały ruchów dziecka. Przy wyborze , nie ma dla mnie znaczenia jakimi wzorami są ozdobione czy kolorami.To naprawdę mało istotne. Wielu rodziców szuka takich pampersów , które bardziej zaprzyjaźnią się z ich portfelem i troszkę zmniejszą wydatki. Z tą małą obawą, że tańsze pampersy nie sprawdzą się tak dobrze. Ogarniając wzrokiem cały dziecięcy dział wahają się i głupieją widząc te wszystkie firmy. Babydream fun&fit to najlepszy wybór w rozsądnej cenie ! Przekonałam się o tym , niestety zbyt późno bo my już pieluchami się żegnamy. Wcześniej inne mamuśki dookoła mi je polecały. Dziwiąc się , że ich jeszcze nie znam , gdzie one do tej pory zdążyły wypróbować wszystkie serie. Produkty z Rossmanna , jeszcze nigdy mnie nie rozczarowały. Przepłacałam więcej za pampersa i często moje dziecko budziło się z przeciekami. Nie zdarzyło nam się to ani razu z babydream fun & fit. Całą noc spisywały się na medal tak jak i w dzień. Dzięki nim przestałam się bać niespodzianek na wyjazdach. Znalazłam wreszcie nasze ideały. Fałdki z boku naprawdę nie przepuszczą nic , przekonywały mnie już do siebie wyglądem. Po całej nocy przeszły testy znakomicie. W ciągu dnia tak samo zauważyłam , że chłonność naprawdę rewelacyjna. Nie lubię jak pampers wisi na tyłku i widać to z daleka.  Pieluchy jednorazowe fun&fit trzymają się świetnie i dobrze przylegają bo są elastyczne. Żadnych odparzeń i uczuleń. Przede wszystkim nie są perfumowane. Nie lubię gdy przesadnie na odległość czuć zbyt mocny zapach. Takie pieluchy często mogą podrażniać delikatną skórę dziecka. Całkowicie spasowały Marcelowi choć miałam obawy. Cena jest super niska , w opakowaniu znajdziesz ich naprawdę dużo. To jedyne pampersy , cenowo zachwycające którym powiem tak ;) Co do innych  miałabym masę obaw i z pewnością trudno mi było by się na jakiekolwiek skusić. Jak dla mnie liderem tańszej opcji pieluszkowej jest babydream. Liczne promoszki w drogeriach czekają i kuszą bardzo często;) No cóż.. Rossmannie znowu cię chwalę , ale jest za co bo nałogowo cię odwiedzam ;)