Testujemy

Magnetibook kreatywnie z Ene-Due

9.5.16



Szukając zabawki bądź prezentu dla dwulatka musisz już bardziej się wysilić. Twoje dziecko zaczyna mieć większe wymagania i wcale nie chodzi o to , że dyktuje ci co masz kupić.. Wkraczając w etap starszaka inne rzeczy przecież zaczynają go interesować.. Zabawki takie , które wymagają więcej zaangażowania , proste czynności jakich uczył się jako maluch nie przynoszą już tak szaleńczej frajdy.
Kombinacje i poznawanie innych czynności , nauka nowych rzeczy z podniesioną poprzeczką.. Od dawna mam świra na punkcie zabawek magnetycznych.. Kiedy pierwszy raz wypatrzyłam je w internecie już wiedziałam , że moje dziecko oszaleje na ich punkcie. Czułam , że będą w centrum jego zainteresowania dłużej niż na chwilę.. Magnetibook od Janod to jedna z najciekawszych opcji zabawek magnetycznych. Ta książka jest na maksa wyjątkowa. Jak cała seria książek magnetycznych Janod.. Mają wiele do zaoferowania i dają tyle możliwości zabawy ucząc  przy tym nasze dzieci.. Dopieszczony wygląd i oryginalne wykonanie mogło by już wystarczająco przekonać.. To jednak nie wszystko co dostajemy od Janod. Producent dba przecież o rozwój naszego dziecka , pragnie aby uczyły się w najbardziej przyjemny i łatwy dla nich sposób przez zabawę.. Takie zabawki rozwijają wyobraźnie i kreatywność. Dzieci mogą kombinować na masę sposobów ćwiczą myślenie oraz koordynację manualną. Ciekawa zabawa i nauka w jednym pochłoną twoje dziecko tak jak moje! Jak już wspomniałam magnetibook to kilka różnistych serii , każda jest inna a do nas przywędrowały dinozaury.. W naszej magnetycznej książce znalazło się 12 modeli dinozaurów a z nimi dodatkowo karty dzięki , którym możemy dowiedzieć się o nich więcej i poznać różne ciekawostki.. W środku mamy jeszcze kolorowy alfabet , który liczy łącznie ponad 100 literek. Powtarzają się oczywiście i jest to spory zapas gdyby nam jakieś wcześniej gdzieś zginęły.. Kolorowe literki na małych magnetycznych kwadracikach wraz z modelami dinozaurów możemy umieścić na otwieranej tablicy naszej książki. Marcel zabrał się za to od razu gdy tylko ją dostał do rąk. Sam otworzył i przykładał. Ściągał , zamieniał i tak chyba z godzinę. Na razie tak się bawimy i to już dla Marcka zajęcie. Układanie i łączenie elementów na tablicy jest dla niego bardzo interesujące..  Przyjdzie i czas na poznawanie literek i układanie wyrazów. Z pewnością ich nauka z magnetibookiem będzie łatwiejsza ! Jeśli myślicie o fajnym prezencie na dzień dziecka zajrzyjcie do Ene-due ! To sklep z zabawkami dla dzieci w , którym czeka wiele kreatywnych i ciekawych propozycji. Tam w szybki i łatwy sposób przeniesiecie się w moc fajnych inspiracji ;) Nie trzeba przeszukiwać całego sklepu wzdłuż i wszerz bo wszystko jest odpowiednio pogrupowane ;P Co akurat mi często ułatwia znalezienie na szybko fajnego prezentu dla Marcela, Za zakupy w sklepie przyznawane są punkty , które potem można wymieniać na produkty z oferty ;) ;)  Uwaga zakupy w sklepie powodują podwójne zadowolenie i radość rodzica i dziecka - ja mam tak za każdym razem ;) Kiedy Marcek jest zachwycony i ja szaleje , że trafiłam ;)







Przeczytaj także

5 komentarze

  1. Zabawka jest super.Inna niż wszystkie jakie mamy.Będzie służyła dziecku przez dłuższy czas i to jest w niej fajne.Muszę zaglądnąć do sklepu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna, Alan pewnie będzie nią zachwycony

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana nawet nie wiesz jak ja Ci jestem wdzięczna za ten wpis, książeczka jest genialna, wspaniały prezent a dzięki Tobie moje poszukiwania idealnego prezentu, właśnie dobiegły końca!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajne szczególnie te literki

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajne szczególnie te literki

    OdpowiedzUsuń